Rząd pracuje nad tak zwaną ustawą prawa własności warstwowej

Początkowo o takim prawie słyszeliśmy jedynie w krajach skandynawskich i Stanach Zjednoczonych. Tymczasem okazuje się, że ustawa powoli zaczyna być przepychana również w Polsce. Dzisiejsze budowanie działek w okolicach własności państwowej, na przykład torów lub mostów jest utrudnione. Wprowadzenie takich przepisów ma za zadanie ułatwić dzisiejszą rozbudowę w tego rodzaju okolicach. Prawo własności warstwowej ma za zadanie wprowadzić dekret, który sprawi, że do terenów działki będzie należał nie tylko sam grunt.

Właściciel działki miałby wówczas stać się posiadaczem również powietrza ponad działką oraz tego, co znajduje się pod samym terenem działki. Taki stan rzeczy czasami generuje sporo problemów i nieporozumień. Ustawa miałaby za zadanie je rozwiązać. Polskie prawo w dzisiejszych czasach utrudnia sprzedaż działki bez zakwestionowania tego, co znajduje się pod terenem zabudowy oraz nad nim. Korzyści związane z ustawą wskazują na to, że naprawdę warto ją wprowadzić.